Wiek nastoletni wiąże się z tzw. burzą hormonów. Zazwyczaj to czas najbardziej gwałtowny pod względem poszukiwania siebie i odpowiedzi na pytanie „Kim jestem?" oraz wypatrywania swojego miejsca w świecie i dorosłej przyszłości. Jest to czas rozchwiania emocjonalnego i trudności w poznawczym funkcjonowaniu. Następuje też szereg zmian zachodzących w ciele. Na tym etapie jesteśmy bardzo wrażliwi na opinię grupy rówieśniczej oraz odrzucenie z jej strony. Chcemy jak najbardziej się dopasować.
Żyjąc w kraju, w którym głośno mówi się o uprzedzeniach wobec osób LGBTQ+, widać przejawy jawnej dyskryminacji wobec tej grupy społecznej. Owe zachowania mogą wpływać na zdrowie psychologiczne, doprowadzając osobę utożsamiającą się z uciskaną grupą, do stanów depresyjnych, zaburzeń lękowych czy zmniejszenia się odczuwanej satysfakcji z życia. Trudności natury psychicznej mają swoje negatywne odzwierciedlenie w zdrowiu somatycznym. Organizm nastolatka, wobec którego kierowane są uprzedzenia, wykazuje większą produkcję kortyzolu – tzw. hormonu stresu. Dodatkowo takie osoby mają wyższe wskaźniki ciśnienia tętniczego oraz zwiększoną akcję serca. Badania wykazują także powiązanie doświadczania dyskryminacji, a wzmożonym spożywaniem alkoholu, paleniem papierosów oraz korzystaniem z substancji psychoaktywnych. Pokazuje to, że zachowania ryzykowne są wykorzystywane przez nastolatków LGBTQ+ w celu redukcji napięcia emocjonalnego.
Dyskryminacja jest realnym i odczuwalnym zagrożeniem. Poza lękiem przed odrzuceniem dochodzi również realny lęk o własne życie. Warto wesprzeć potrzebujące pomocy osoby. Poza rozmową i poświęconym czasem, dobrze jest zapewnić profesjonalne wsparcie w postaci specjalisty (psycholog, psychiatra, grupa wsparcia).